Ogłoszenia Towarzyskie

Cóż...
Nie było tego nigdy w planach...
ale czasy i ludzie się zmieniają.
Maź zaproponował ze spotkamy się z singlem.
Ja wole pary, bo znaleźć dobrego singla
to jak wygrać 6 w Lotto.
No ale ... spróbujemy.
Poznamy Pana inteligentnego, dowcipnego, przystojnego,
taktownego, nie starego, nie za młodego, z klasą i atrakcyjnego.
Nie chudego, nie grubego. Dobrze wyglądającego.
Za to powinien mieć naprawdę dużego – to wymyślił maż, bo lubi patrzeć.
(tu się zatrzymaj i oceń siebie krytycznie, bo to pomysł męża – a on jest hetero
więc podejdzie do tego na chłodno i z dystansem)
Pan powinien mieć doświadczenie, bo nie znoszę nieporadności u faceta.
O oczywistościach nie piszę bo nie cierpię truizmów.
A dobrej wody toaletowej też powinien używać.
No i powinien żywić się owocami, bo tacy są lepsi w smaku
jak się Panu przydarzy skończyć u mnie w buzi ;-)))
Mieszkamy w Warszawie we własnym obszernym mieszkaniu
i spokojnie możemy zaprosić.
Ale może się zdarzyć, że na pierwszy raz przyjmiemy zaproszenie do hotelu.
Wszystko zależy od tego, jakiego poznamy Pana.
PROPOZYCJA SPONSORINGU NAS OBRAZI,
ale Pana powinno być ew. stać na średni hotel.
Wyglądam tak jak na foto. Mam 24 lata.
Jak na kobietę to wzrost średni, sylwetka szczupła.
Nie ma znaczenia gdzie mieszkasz, bo i tak zapraszamy.
Od Pana oczekuje wyraźnego foto twarzy i sylwetki.
Chętnie też Ulubieńca Kobiet w całej okazałości, albo w spoczynku.
(oczywiście foto twarzy i reszty nie musi to być na tym samym foto – nawet bym się zdziwiła)
Wiem że ideałów nie ma, ale im bliżej jesteś tego co powyżej,
tym będzie milej dla Ciebie ;-))))
Do zobaczenia kochani