TREŚĆ OGŁOSZENIA NA SCHADZKA.COM | Jest sobota południe, a w moim sercu smutek na myśl o znów samotnym wieczorze. Mam 27 lat, dobrą pracę, wspaniałe choć wąskie grono znajomych, kochającą rodzinę ... ale brakuje tego czegoś, brakuje tego kogoś... Kogoś, kto zajmie moje myśli, kto pokaże mi, czym jest szaleństwo i kogoś, kto przed wyjściem do pracy z zaskoczenia pozwoli się pod drzwiami swojego mieszkania powitać bukietem czerwonych róż. Nie mam kompleksów, uważam się za atrakcyjnego faceta - na codzień spokojnego, czasami małomównego, ale lubiącego czasami zaszaleć i poznać uroki życia. Cenię swoją pracę i lubię się rozwijać. Poszukuję mojej Mandarynki, która tak jak ja zna swoją wartość. Mandarynki, która jest osobą nieprzeciętną, która chce wiele w życiu osiągnąc. Mandarynki, która uwiedzie moje serce swoją miłością, duszę swoim charakterem i oczy swoim pięknem. Dużo wymagam? Tak, wiem. Ale równie dużo oferuję, a skoro ma to być kobieta mojego życia... |