TREŚĆ OGŁOSZENIA NA SCHADZKA.COM | Po pierwsze NIE jestem NIE byłam i NIE będę typem niewolnicy.
Nie jestem w stanie pozbyć się własnej woli.
W związku z tym rola pojemnika na spermę czy inne płyny,
bądź robienie za worek treningowy mnie NIE interesuje.
Po drugie NIE interesują mnie układy ani DD ani inne 24/7.
BDSM to nie jest dla mnie styl życia i nie chce swojego życia sprowadzać jedynie do roli uległej.
Oraz nie interesuje mnie bycie drugą, trzecią , czwartą..dziesiątą. Nie chce być tylko zabawką, gdy żona nie patrzy, czy gdy „Pan” znajdzie 5 minut na rozrywkę.
Po trzecie mam ciężkie życie jeśli nie jesteś w stanie tego zaakceptować to lepiej nie pisz.
Bo są tylko trzy opcje:
1. zaakceptujesz to jak żyje i przejdziesz z tym do porządku dziennego
2. pomożesz mi się odbić od dna i stanąć na nogi
3. przerośnie Cię to, popsujesz sobie tylko humor i znikniesz
Przecież oceniać bardzo łatwo. Ale pokaż mi realną możliwość zmiany zanim zaczniesz mnie oceniać. Podkreślam REALNĄ.
Po czwarte jestem delikatna i wrażliwa. Brakuje mi ciepła bliskości czułości rozmów i wspólnych chwil. Więc bycie su od sesji do sesji gdzie pomiędzy nic nie ma mnie NIE interesuje.
Po piąte jestem niepoprawna pesymistką oraz osobą z bardzo niską samooceną. Szczerze wątpię abyś poznał kogoś o niższej samoocenie niż ja. Dlatego pamiętaj póki się bawimy i mam obroże na sobie możesz mnie obrażać i poniżać w innej sytuacji, każde negatywne słowo na swój temat pamiętam bardzo długo i długo je pielęgnuje w sobie co tylko pozwala mi utwierdzać moją niską samoocenę.
Po szóste jeśli liczysz na łatwy seks, łatwe zabawy czy inne łatwe rzeczy bo nazwiesz się Panem/Masterem/Dominem/Topem czy innym Hedonistą to zły adres. Jestem ciężkim przypadkiem, wyzwaniem które przy odpowiedniej „pracy” cierpliwości oraz czasem twardej ręki może stać się diamentem.
Po siódme mam wiele traum, choć doświadczenie mam niewielkie. Wiele rzeczy trzeba mi pokazać, wyjaśnić a czasem i nauczyć. Więc jeśli liczysz na „gotowe” to zły adres.
Po ósme jeśli nie lubisz puszystych z dużym biustem to nie pisz.
Ogólnie jak można wywnioskować po powyższym szukam raczej związku z elementami BDSM, gdzie klimat będzie tylko dopełnieniem, formą zabawy, a nie sensem samym w sobie.
Aby w pełni świadomie uklęknąć potrzeba poczucia bezpieczeństwa i zaufania a tego się nie zdobywa w ciągu 5 minut.
Lubie:
-sznurki i unieruchomienia pod każdą postacią od tylko związanych rąk po wielogodzinne oplątywanie ciała metrami sznura
-ciepły wosk na piersiach a lód między nogami
-podduszanie
-adoracje stóp
Co więcej lubię jeszcze nie wiem. Mam nadzieje, że poznam osobę która pomoże mi to odkryć.
Panicznie boje się spanku przy pomocy kija i/lub trzcinki.
Do tego NIE akceptuje : scat, piss do ust, nacinania przypalania, trwałych śladów, animalu i analu |