TREŚĆ OGŁOSZENIA NA SCHADZKA.COM | Uległy i posłuszny 45-letni sługa pokornie prosi o przyjęcie na służbę do władczej, dominującej Pani. Nie potrafię żyć bez poleceń, rozkazów i decydowania za mnie.
Potrzebuję Pani przez duże P. Zrobię wszystko co Pani zechce i rozkaże. Pragnę mieć szczegółowo zaplanowany dzień i noc, zadania do wykonania. Chcę być pod całkowitym wpływem swej Pani. To Pani zdecyduje co na siebie włożę, kiedy i jak wyjdę na ulicę, gdzie będę spał, gdzie i co jadł. Czy zasługuję na karę. Poddam się jej bez sprzeciwu. Chcę służyć ale pragnę czuć się bezpiecznie. Na wszystko inne się zgadzam. Oczywiście Pani może wykorzystywać mnie jak tylko zechce. To Pani ma się czuć dobrze, ja jestem od spełniania poleceń - każdych i o każdej porze. Mam tylko jedną prośbę, o ile sługa może ją mieć. Pragną prawdziwej Pani-Dominy. Zajmującej się tym z powołania, dla przyjemności a nie dla znalezienia sponsora. Co do mnie: jestem zwykłym sługą, pracującym, zadbanym, z wyższym wykształceniem. 180/87, dość przystojnym, o ile ma to dla Pani jakiekolwiek znaczenie. Pragnę tylko spełnić swe marzenie i służyć swojej Pani. Pragnę czuć, że ją mam. Bardzo o to proszę.
|