TREŚĆ OGŁOSZENIA NA SCHADZKA.COM | Jestem służbowo w Warszawie. Impreza integracyjna okazała się jedną wielką porażką. Wszyscy się napili do nieprzytomności jeszcze w ciągu dnia. Mnie to nie bawi, nie piję alkoholu dla zasady. Jestem sam w bardzo dużym apartamencie, pomyślałem o tym na co od zawsze miałem ochotę, czyli namiętny seks, konkretnie bez zbędnych podchodów. Tylko czy pora nie jest za późna? Nie spóźniłem się z tymi poszukiwaniami? Oby nie! Mam 40 lat, jestem brunetem bez nadwagi, podobno przystojny.
Kwota? ustalmy ja prywatnie, tutaj je proponować nie przystoi. D. |