TREŚĆ OGŁOSZENIA NA SCHADZKA.COM | Witam serdecznie. Z góry przepraszam za przydługi anons, ale zależy mi na właściwym zrozumieniu. W Krakowie jestem od niedawna. Realizuję się zawodowo i zaczynam odrobinę poznawać to miasto. Mam własną działaność i wcale źle to nie wygląda. Sporo pracuję na kilku płaszczyznach. Obyta w świecie i wszelkich sytuacjach. Elokwentna, oczytana, wygadana i wyjątkowo pozytywna. Zawsze dużo pracowałam i byłam-jestem samowystarczalna. Rzecz w tym, że marzy mi się być rozpieszczoną i zadbaną przez mężczyznę przez duże M. Mankament jest taki, że panowie mają wrażenie przy silnej kobiecie, iż ta tego nie potrzebuje-guzik prawda. Marzę i chciałabym poznać Mężczyznę, z którym będę dzieliła namiętną intymność, a przy tym zadba, by niczego mi nie brakło. Nie chodzi bynajmniej o utrzymanie. Chciałabym móc otrzymywać na swoje zachcianki pieniądze, kwota to szczegół, ale widzę to w granicach 4 tysięcy. Na drobiazgi mniejsze i większe, bym nie musiała się sama na to starać. Ot tak po prostu. Poczuć się czasem jak mała bezbronna kobietka do rozpieszczenia. Jak było na wstępie; 32 lata, blondynka naturalna-średnia długość włosów, zgrabna, ładna figura, niebieskie oczy, pełne usta. Bardzo kobieca i subtelna. Naprawdę przyda mi się silny mężczyzna z dużym temperamentem. Będę wdzięczna za przeczytanie ze zrozumieniem i oczywiście odpowiedzi. Jeden, jedyny i dla mnie.Pozdrawiam. |