Ogłoszenia Towarzyskie

Witam wszystkich bardzo serdecznie
[Aktualizacja]
Otrzymałem poprzednim razem kilka odpowiedzi, zdawałoby się, że od osób rozumiejących słowo "pisane" , niestety byłem w wielkim błędzie - zatem napiszę jeszcze raz :
- jeśli oczekujesz tylko mojej fotografi, to proszę nie pisz, bo jej nie wysyłam.
- jeśli ważniejsze jest dla Ciebie moje zdjęcie, zamiast spotkania na kawie i masz zamiar mi następnie pisać "... bez fotki się nie spotkam " to nie pisz.
- jeśli nie jesteś bardzo szczupła proszę nie odpisuj, szczególnie to dotyczy tych Pań, których waga oscyluje blisko liczby 60kg.
- pierwsze spotkanie tylko i wyłącznie w Krakowie - w tej kwestii jestem nieugięty.
- tak jak obiecywałem wszelkie jedno czy też kilkuzdaniowe odpowiedzi w stylu " nie wiem czy Twoje ogłoszenie jest aktualne, więc nie będe się rozpisywać", "podaj maila wyśle fotki" bez dalszego czytania usuwam do krainy niebytu - dodam, że dopóki widnieje moje ogłoszenie to ono jest w dalszym ciągu aktualne, z chwilą kiedy zacznę spotykać się z daną osobą to wtedy zostatnie ono usunięte.
[Koniec aktualizacji]
Z pewnością napisanie ogłoszenia, które odznacza się sensownością jak i dojrzałością jest dosyć czasochłonne, ale jak to mówią do odważnych świat należy, liczę że po przeczytaniu jego treści będziesz pozytywnie zaskoczona.
Na początek może parę słów o mnie : mam 32lata, wysoki, szczupły i sympatyczny blondyn, a przy tym konkretny i solidny mężczyzna, od paru lat prowadzę swoją własną firmę, oczywiście nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że mój biznes w obecnym etapie przynosi mi spory zysk, jednak powiem szczerze, że zdobywanie pieniędzy do pewnego momentu jest czymś fantastycznym, później jednak nastaje okres, w którym to raczej z kimś człowiek chciałby się podzielić.
W gruncie rzeczy można zadać sobie pytanie, czy nie lepsza jest forma tradycyjnego związku, ja stwierdziłem, że jednak nie.
Popatrzmy na to z pewnej perspektywy : w normalnym związku zwykle, jedna ze stron(w 99% mężczyźni) traktują drugą osobę jako swoją własność, częste sms-y i telefony zazdrosnego chłopaka z pytaniami : gdzie jesteś i z kimś jesteś, mogą doprowadzić do prostych wniosków " czy ja czasem nie jestem czyjąś własnością " no właśnie, a jak jest w tej "nieco innej" formie znajomości ? tutaj raczej nikt Cię w takiej formie "własnościowej" nie traktuje, każdy żyje swoim życiem i każdy ma poczucie własnej niezależności, a przy tym można zbudować prawdziwą przyjaźn opartą na wzajemnym szacunku i poszanowaniu - co dla mnie odgrywa ogromne znaczenie.
Druga sprawa to mianowicie pieniądze, czy zwykły związek gwarantuje Ci, że możesz poczuć się docenioną kobietą ? obawiam się, że nie... , powstaje swego rodzaju spychologia, że jeśli masz problem finansowy to licz na siebie, ja natomiast chciałbym, aby kobieta, z którą będę miał zaszczyt się spotykać była doceniona na każdym kroku, nie tylko pod względem finansowym, ale też pod wieloma innymi względami.
Wiem, że jest wiele atrakcyjnych kobiet, które myślą o "wejścu" w taką niezobowiązującą formę znajomości, ale niestety po przemyśleniach nie potrafią się przełamać psychicznie i rezygnują - ja natomiast bardzo bym chciał, abyś przed podjęciem właśnie takiej decyzji skusiła się na niezobowiązującą, zapoznawczą kawę - UWAGA ! ja nie gryzę :) , wtedy zanim podejmiesz jakąkolwiek decyzję będziesz mogła na spokojnie ze mną porozmawiać i ocenić zasadność swojej decyzji.
Chcę Ci przekonać do jednej rzeczy : mianowicie do tego, że taka forma znajomość nie umniejsza Twojej kobiecości, stajesz się natomiast kobietą, która będzie w odpowiedni sposób doceniona i szanowana.
Zwróć uwagę, na to, że otrzymujesz możliwość wszechstronnego rozwoju oraz możliwość zakupów drogich ciuszków, kosmetyków itp. nie będzie stanowić już żadnego problemu, nie będziesz musiała się zastanawiać także nad poszukiwaniem pracy - bo to nie będzie konieczne, życie będzie płyneło pod Twoje dyktando, a nie na odwrót.
Na pewno nie szukam osoby, która nie ma czasu, aby poświęcić na taką formę znajomości, standardowe odpowiedzi w stylu " mam tylko parę godzin" , " 2-3 godziny powinny Ci wystarczyć" przerażają mnie, tak się zastanawiam kogo te osoby szukają ? i w jakich kategoriach traktują taką znajomość ? przecież taki związek partnerski nie opiera się tylko i wyłącznie na "jednym" jego elemencie - raczej nie muszę pisać co mam w na myśli.
Zależy mi abyśmy mogli aktywnie spędzać czas ze sobą, np. wyjścia do dobrej restauracji, kina, pizzeri ... itp. :) - wszystko na kształt normanego związku, ale bez ingerencji w sferę emocjonalną.
Niewątpliwie szukam kobiety bardzo, ale to bardzo atrakcyjnej(pokuszę się nawet o stwierdzenie : pięknej), młodej duchem( do około 30lat) jak i ciałem ;) , niestety Paniom puszystym, o nieco okrąglejszych kształtach, o normalnej budowie ciała, etc... jestem zmuszony podziękować, natomiast serdecznie zapraszam do odpowiedzi wszelkie kobiety o bardzo szczupłej, filigranowej figurze.
W parze za Twoim pięknem i elokwencją, będą podążały także duże pieniądze :) teraz wszystko jasno sprecyzuje : 2.000zł w ramach każdego pojedyńczego spotkania + jeśli zrobisz na mnie piorunujące wrażenie - prezent o wartości 1.500zł jest to niespodzianka, bardzo piękne się prezentująca :), ale póki co, więcej szczegółów nie zdradzę :) bo na tym polega cała magia prezentów :).
Pierwsze spotkanie tylko i wyłącznie w Krakowie :) - kwestia ta nie podlega targowaniu, dlatego mieszkanki Poznania, Wrocławia, Warszawy etc. :) zapraszam do odwiedzin :), tym bardziej mile widziane rodowite krakowianki.
Na koniec pozwolę sobię jeszcze raz zaznaczyć, że szukam bardzo szczupłą i atrakcyjną osobę, niestety sporo osób odpisuje na zasadzie "przemycania" swojej nieatrakcyjności :) i myślenia, że "a może się uda" akurat ja jako dobry "celnik" ;) szybko coś takiego wychwytuje :) dlatego też bądźmy poważni :) i starajmy oceniać się swój wygląd w sposób obiektywny, a nie subiektywny.
Oczekuję na odpowiedź minimum kilkunastozdaniową, napisaną z sensem, zawierające także pare informacji na temat Twojego wyglądu, wszelkie krótkie i mało sensowne odpowiedzi lądują w kosmos, do krainy niebytu ;).
Zdaję sobie doskonale sprawę, że znajdą się osoby o niskim IQ próbuję skopiować moje ogłoszenie, a następnie wkleić i napisać, że to jest ono ich autorstwa, dlatego podam do siebie wzór telefonu, po tym będziesz wiedzieć, że na 99% to ja : otóż numer składa się z prefiksu 500 i po prefiksie w numerze znajduje się 5 tych samych cyfr - w ten sposób nie łamię regulaminu, a wszelkie wycinanie tego fragmentu z moim numerem przez oszustów będzie ewidentnie świadczyło przeciwko nim :)- numer ten jest z kategorii złotych :) tym bardziej trudny do zdobycia :) więc praktycznie szansa jest zminimalizowana prawie do zera :)- także jeśli zauważysz, że ktoś dzwoni z "trudnego" do zapamiętania numeru to jest to zwykły krętacz :)
Pozdrawiam i dziękuję za wytrwanie do końca ;) jednocześnie oczekuję na Twoją odpowiedź :)
Grzegorz