Ogłoszenia Towarzyskie

UWAGA !!! Prosimy wszystkich panów, którzy odpowiedzieli na nasze ogłoszenie z 15 grudnia 2001 o ponowny kontakt (niestety „cudowny” wynalazek Billa G. dokonał żywota i cała poczta przepadła...). Szczególnie prosimy o ponowny kontakt pana, który proponował nam zaproszenie na weekend do Warszawy lub Gdańska i grupę młodych chłopców z Olsztyna. Oczywiście zapraszamy także wszystkich innych chętnych. Dla przypomnienia treść ogłoszenia:
Jesteśmy młodym małżeństwem (25 i 32 lata), które długo szukało jakichś ekstra emocji, a teraz dojrzało do tego aby stwierdzić, że jest nam potrzebnych kilku młodych, dobrze obdarzonych (choć nie są to warunki...) panów, których chcielibyśmy razem zaspokajać ustami. Oczywiście „pierwsze skrzypce” w tej roli będzie miała żona, która zresztą uwielbia to robić i jest w tej dziedzinie niezłą „specjalistką”, ale w małżeństwie nie miała okazji robić tego z nikim innym. On natomiast chciałby zobaczyć jak to jest i ograniczyć się do wstępnych pieszczot dalej przekazując Was w ręce (raczej usta...) żony. Jeśli martwisz się tym, że w grę wchodzi tylko seks oralny, to przestań, bo jeżeli spodobasz się nam masz szansę przekonać się, że nie tylko jest usta, ale także gładko wygolona, gorąca cipeczka i zgrabny, ciasny tyłeczek są bardzo chętne i gościnne. Żona marzy o podwójnej (z może nawet potrójnej) penetracji, ale dotychczas „drugim partnerem” był wibrator, a teraz... wszystko przed nami. Preferowani panowie młodzi i bardzo przystojni. Nie sponsorujemy, a sami... nie mamy zdania, nie obrazimy się na tego typu propozycję. Odpowiadamy tylko na listy ze zdjęciem (na początek może być bez twarzy, istotna jest figura i „argument”)...
W związku z licznymi pytaniami coś bliżej o nas: ona – naprawdę atrakcyjna długowłosa brunetka, wymiary 175cm/94C-62-95/59kg, wydepilowana; on – masywnie zbudowany, ponoć przystojny, 192cm/108kg. Jeszcze raz serdecznie zapraszamy i jednocześnie zapewniamy, że jeśli już zdecydujemy się Ciebie zaprosić to na pewno zostaniesz przez nas bardzo miło „obsłużony”....Czekamy